Szybki test, do którego nie potrzebujesz żadnego specjalistycznego sprzętu. Potrzebujesz tylko swoich dłoni i wzroku do oceny rezultatu. Jeśli jesteś fryzjerem, wykonuj ten test podczas konsultacji z klientką. Jesteś w stanie tym szybkim sposobem poznać jej włosy i odkryć ich potrzeby.
Jak wykonać test?
Wybierz jeden, długi włos.
Owiń jedną końcówkę na palcu wskazującym jednej dłoni. Drugi koniec owiń na palcu wskazującym drugiej dłoni. Przytrzymaj końce kciukami. Tak jak podczas używania nitki dentystycznej.
Odległość pomiędzy dłońmi niech wyniesie 5-10 cm. Zależy to też od długości włosa. Pomiędzy dłońmi musi znaleźć się jego środkowa część. Tak mniej więcej.
Kiedy już trzymasz go w dłoniach, powoli, delikatnie naciągnij włos, dłonie oddalaj w przeciwne strony. Zwolnij nacisk, ale nadal trzymaj włos w dłoniach.
Powtórz tak dwa razy. Naciągnij włos i puść. Za pierwszym razem niech nacisk będzie delikatny, minimalny. Za drugim razem ciut mocniejszy.
Za każdym razem obserwuj co dzieje się z włosem. Nie używaj od razu takiej siły, aby go zerwać, bo to nie o to chodzi. Obserwuj co dzieje się, kiedy delikatnie naciągasz włos, obserwuj co z nim się dzieje kiedy użyjesz trochę więcej siły.
Oto jakie możesz mieć scenariusze:
- Zdrowy włos jest elastyczny i wytrzymały na naciągnięcie (wiadomo, do jakiegoś momentu, ale ogólnie jest wytrzymały). Po naciągnięciu wraca do swojej pierwotnej formy.
- Włos zniszczony, słaby przy naciągnięciu urywa się.
- Sytuacją pośrodku jest zjawisko kiedy włos po naciągnięciu nie urywa się, ale nie wraca do swojej pierwotnej formy. Zmienia kształt, jest pofalowany, popękany.
Wykonaj ten test kilkakrotnie, na włosie z różnej części głowy. Pierwszą próbę zrób na włosie z wierzchniej warstwy. Kolejną ze środkowej i później ze spodu, gdzieś w okolicach karku.
Samemu sobie też możesz wykonać taki test. Nie polecam jednak żebyś robiła test na włosie który już wypadł. Ten może być już słaby i dlatego wypadł. Wyrwij nowy, zdrowy i na nim wykonaj test.
Jaki wynik?
Jeśli we wszystkich partiach włosów, za każdym razem włos po naciągnięciu wracał do swojej formy, gratuluję i zazdroszczę. Włosy są mocne, w świetnej formie.
Natomiast jeśli w któryś momentach, włos podczas testu urywał się czy odkształcał, oznacza to że potrzebuje on dodatkowego wzmocnienia.
Oczywiście włosy które przy każdym teście urywały się, potrzebują tego wzmocnienia bardziej. Aż wołają o uzdrowienie 🙂 Znajdź przyczynę dlaczego tak się dzieje i rozwiązanie żeby im pomóc, na przykład zmianę pielęgnacji na bardziej odżywczą.
Test obserwacji
Test elastyczności włosa to taki test obserwacji. Jeśli chcesz, możesz zaobserwować tylko 3 stopnie kondycji włosów. Ja natomiast twierdzę że możesz poprzez ten test można wywnioskować o wiele więcej. To że włos podczas testu się urywa, wskazuje na włos zniszczony, ale zaobserwuj, czy urywa się przy minimalnym naciągnięciu czy musisz trochę dodać siły?
Zaobserwuj też, czy włos który urywa się lub zmienia swój kształt jest rozjaśniony/farbowany czy naturalnego koloru? Dlaczego włos który pochodzi z wierzchniej warstwy urywa się a ten z okolic karku już nie? Jak myślisz, dlaczego tak może być? Napisz w komentarzu 🙂
Przeczytaj też : „7 najczęściej popełnianych błędów w pielęgnacji włosów”.
Ściskam, Ada 😀
