Czy istnieje najlepszy produkt do dekoloryzacji? Być może. Czy jest to Efassor? Zapewne ktoś powiedziałby, że zna lepszy. Ja go lubię. Wykonałam bardzo dużo dekoloryzacji przy pomocy tego magicznego proszku. Co lubi? Jak go wymieszać? Jak długo trzymać na włosach? Jak prawidłowo nałożyć go na włosy?
Efassor jest to dekoloryzator oksydacyjny. Cóż to oznacza? Przeczytasz tutaj: „Jaki produkt wybrać do dekoloryzacji?”.
Jak stosować efassor?
Efassor możesz zastosować na dwa sposoby lub jak kto woli, użyć do dwóch zabiegów:
- Demakijażu- „Demakijaż włosów. Po co i dlaczego?”
- Dekoloryzacji- „Co to jest dekoloryzacja?”
Demakijaż: Wymieszaj 1 saszetkę Efassoru + 60 ml gorącej wody, takiej z czajnika.
Dekoloryzacja: Wymieszaj 1 saszetkę Efassoru+ 75 ml oksydantu 6% lub 9%.
W obu przypadkach nałóż mieszankę na suche włosy. Jeśli zabieg robi się u fryzjera to najlepiej wykonać go na myjni fryzjerskiej. Po wymieszaniu konsystencja mieszanki jest dosyć rzadka. Tworzy się cos w rodzaju pianki. Dzięki płynnej konsystencji łatwiej jest produkt rozprowadzić na włosach.
Jak nałożyć Efassor na włosy?
W przypadku demakijażu, szybko nałóż partia po partii. Tylko tam, gdzie włosy są rozjaśnione i potrzebują oczyszczenia. Czas trzymania 5-20 min. Cały czas obserwuj włosy.
Przy dekoloryzacji, powinno się nakładać mieszankę effasoru i oksydantu na nie duże partie włosów zaczynając od tych z tyłu głowy. Oraz na te obszary, na których jest najwięcej farby i są najciemniejsze. Jeśli kolor jest jednolity, to najwięcej pigmentów będzie na końcach. Czas trzymania do 50 min. W praktyce, zdarzało się, że trzymałam dłużej.
Z praktyki fryzjera pracującego w salonie powiem Ci, że przy dekoloryzacjach włosów u pań, które same farbowały sobie włosy w domu, najwięcej problemu sprawiały partie z wierzchu. To na nich było najwięcej pigmentów, a nie z tyłu głowy. I to ma swoje wytłumaczenie. Panie, które farbują włosy same ciemną farbą (często palette, bo się nie wypłukuje- ale przy dekoloryzacji to koszmar) skupiają się na tych partiach włosów, które widać. Włosów spod spodu nie widać, więc tam nie przykładają uwagi do idealnego pofarbowania.
Nałóż effasor szybko, tak aby wszędzie był równy czas trzymania.
Nie nakładaj na skórę głowy. Bezpieczniej 1,5 cm-2 cm od nasady włosów.
Efassor lubi ciepło!
Lepsze efekty rozjaśniania są, kiedy mieszanka effasoru jest ciepła i to ciepło jest utrzymywane, kiedy produkt pracuje na włosach.
W jaki sposób to zrobić?
Miskę z mieszanką efassor+oksydant włóż do miski z ciepłą nawet gorącą wodą. Zanim nałożysz niebieską piankę, poczekaj, aż nabierze ciepła z kąpieli wodnej.
Żeby utrzymać to ciepło na włosach, ważne jest, aby pracować odpowiednio dłońmi. Nie wystarczy tylko nałożyć produkt i zostawić na włosach. Poprzez pracę ciepłymi dłońmi, nawet przez rękawiczki, ale podtrzymujesz temperaturę. Przy tym zabiegu nie bój się trzeć włosów, szorować o siebie, “prać” ich w dłoniach. To wszystko powoduje dodatkowe ciepło, lepsze rozjaśnienie włosów.
Środki ostrożności.
Efassor to puder, który bardzo pyli podczas wsypywania do miseczki. Rób to ostrożnie, wsyp puder do miseczki z niewielkiej odległości. Daleko od nosa i oczu. Tak samo, kiedy mieszasz pędzelkiem, zrób to delikatnie. Obowiązkowo musisz mieć rękawiczki oraz zabezpieczyć ubranie swoje czy/i klientki.
Na koniec,
Efassor to tylko pierwszy krok. Może być tak, że po dekoloryzacji włosów efassorem, chcesz jeszcze je podjaśnić. I tutaj po zmyciu wysuszeniu włosów, możesz raz jeszcze nałożyć efassor lub zadziałać rozjaśniaczem.
Jako ciekawostkę powiem Ci, ze efasor jest bardzo inteligentnym magnesem do wyłapywania sztucznych barwników i ich usuwania. Działa super na sztuczne barwniki, a przy naturalnych rozjaśnianie idzie mu topornie. Też je rozjaśni, nie mówię nie, więc tu trzeba uważać zwłaszcza w przypadku demakijażu włosów, na których są pojaśnienia na naturalnym kolorze. Próbowałam rozjaśnić efassorem całe naturalne włosy w dokładnie taki sam sposób jak podczas dekoloryzacji. Efekt był kiepski. Lepszy uzyskałabym rozjaśniaczem.
Ściskam, polecam, Ada 🙂
Witaj, chyba mój komentarz się nie dodał.
Mam taki problem, mianowicie moje ciemnobrązowe włosy pofatbowalam alfaparf 4 średni braz i oksydant 3.
Trochę są jednak za ciemne. Czy jak zrobię deloloryzacje tym proszkiem efassor ( czy orientujesz sie ile trzymać min aby zejść z bardzo ciemnego brązu do jasnego brazu) i chciałabym od razu po tym użyć alfaparf 5 jasny brąz i oksydant 3. Czy myślisz że to poprawne kroki?
Z góry dziękuję
Marta
Hej,
Komentarz się dodał, ale nie pokazuje się od razu na stronie tylko muszę go zatwierdzić.
Wszystkie kroki są prawidłowe 🙂
Pamiętaj tylko, ze po dekoloryzacji włosy mogą szybko złapać pigmenty. Pilnuj żeby się nie przyciemniły z powrotem, jesli ładnie sie rozjaśnią to może zamiast 5 weż 6.
Nie powiem Ci ile czasu to zajmie, wszystko jest kwestią indywidualną. Zeby wyszły na poziomie 5 to muszą mieć po dekoloryzacji odcień czerwono-pomarańczowy. Na poziome 6 to odcień pomarańczowy. Tyle mogę pomóc 🙂
Jeszcze przyszło mi do głowy czy zamiast rozjaśniacza nie wystarczyłoby użyć oksydantu 6% do farby? Patrząc na paletę alfaparf evolution to odcień 6 lub 6.1 wyglądają na naprawdę ciemne. Rozjasnie włosy I boję się, że znowu wyjdą prawie czarne. Nie do końca rozumiem też opisów oksydantow. Czy kiedy rozjasnie włos do pomarańczu, to lepiej zafarbowac na 6 z oksy 3% czy oksy 6%?
Dziękuję za cierpliwość:)
Niestety farba farby nie rozjaśni w twoim przypadku nawet jak dasz oksy 12%. Musisz najpierw rozjaśnić włosy. Jeśli boisz się ze wyjdą ciemne to nałóż na mokre długości i końce z 3% oksy. Jeśli dasz na suche 3% może ci bardziej przyciemnić niż 6%. 🙂
Świetny wpis:) wypróbuję za jakiś czas jako dekoloryzację:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję bardzo 🙂 daj znać jak poszło, ciekawa jestem efektu 🙂 Pozdrawiam również!