Według wytycznych Ministra Rozwoju obowiązuje całkowity zakaz używania telefonów komórkowych podczas wizyty w salonie. Zastanawia mnie fakt, trochę z uśmiechem na ustach, co w takim razie klientka będzie robić, kiedy spędza na wizycie 2 czasem 3 godziny. Z doświadczenia wiem, że taka klientka najczęściej sięga po telefon.
Postanowiłam sprawdzić również u źródła, co klient może wnieść na wizytę do salonu fryzjerskiego. Czy rzeczywiście zakaz używania telefonów jest uzasadniony?
Wszędzie zarazki
Zakaz używania telefonu przez klienta podczas wizyty, spowodowany jest przez fakt, iż na telefonie znajduje się dużo zarazków. Telefon towarzyszy nam wszędzie, w sklepie, w aucie, w tramwaju, w domu. Trzymamy go w dłoniach, przykładamy do ucha, policzka, odkładamy w pewne miejsca, w których ma styczność z innymi przedmiotami. I rzadko, kiedy ten telefon dezynfekujemy.
A co z innymi rzeczami, które klient przyniesie ze sobą do salonu?
Jak już wiesz, okrycie wierzchnie klientów nie może mieć ze sobą kontaktu. Musi być pozostawione w miejscu, gdzie nie będzie mieć styczności z kurtką innego klienta.
A torebka? Klientki często na wizycie w salonie przynoszą torebki. Z wiadomych przyczyn, chce zostawić jej tam gdzie kurtki. I tak, torebka razem ze swoją właścicielką wędrowała dotychczas na stanowisko. Siedziała sobie na stoliczku obok lustra czy na podłodze obok fotela. Czasem też z klientką wędrowała na myjnie.
Klientki są bardzo związane ze swoją torebką.
Skoro klientka wszędzie wędruje ze swoją torebką, to na niej również tak jak na telefonie, mogą znajdować się zarazki.
Czy u Ciebie w salonie stosujesz jakieś zalecenia co do torebki klientki?
Ograniczenie rozmów
Pewien punkt w wytycznych głosi:
Ogranicz rozmowy pomiędzy personelem a klientami, do minimum wymaganego do zrealizowania usługi. Ogranicz też czas spędzany przez klientów w lokalu do minimum wymaganego do zrealizowania usługi.
I nastały te czasy, kiedy wizyta odbywa się szybko, konkretnie bez zbędnego gadania 🙂
Salon fryzjerski kojarzy się z miejscem otwartym dla ludzi. Już dawno temu, kobiety spędzały tam mnóstwo czasu, plotkując, popijając kawkę i paląc papierosy.
Jak zatem możesz umilić czas klientce, która spędza dużo czasu w salonie?
Ograniczenie rozmów narzucone jest z góry, z resztą w maseczce ciężko się rozmawia.
Telefonu klientka nie może używać, nawet wyciągać. Czasopisma? Książka? Czy klientka może przynieść książkę do fryzjera?
Zapytałam o to Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego
Dostałam taką odpowiedź:
Odpowiadając na Pani zapytanie dotyczące interpretacji wytycznych Ministra Rozwoju dla salonów fryzjerskich, Wielkopolski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny uprzejmie informuje, iż zapisy nie odnoszą się wprost do postępowania z przedmiotami przynoszonymi przez klientów. Mając jednak na względzie zachowanie bezpieczeństwa, zaleca się aby powierzchnie, które miały kontakt z tymi przedmiotami były po obsłudze klienta natychmiast zdezynfekowane. Odnośnie kwestii udostępnienia czasopism w salonie fryzjerskim, należy je tak jak inne zbędne przedmioty (ulotki, foldery, materiały reklamowe) usunąć z przestrzeni wspólnej.
Każdą powierzchnię która, miała styczność z przedmiotem klientki musisz zdezynfekować.
Może wystarczyłoby zdezynfekować telefon na wejściu?
To trochę niezrozumiały zakaz. Zwłaszcza kiedy nie ma takiego zakazu obowiązującego na przykład w szpitalu.
Zakaz używania telefonu obowiązuje klientów i pracowników. Natomiast są też sytuacje, że ten telefon jest i Twoim prywatnym i służbowym. Bo nie masz osoby która zajmuje się zapisami klientów. Co w takiej sytuacji?
Podsumowując,
Torebka, książka, czasopismo, cokolwiek klient ze sobą przyniesie na wizytę, Ty masz prawo zdecydować czy musi to odłożyć, odnieść do samochodu. Jednak chciałam Ci też pokazać z oficjalnego źródła, że nie ma przeciwwskazań, aby klientka przeczytała sobie książkę. Kwestia dyskusyjna jest z telefonem, oficjalnie jest zakaz. Natomiast jeśli klientka/ klient musi być dostępny pod telefonem, pilnie. Nie wyrwiesz mu telefonu z rąk.
Na pewno masz prawo wymagać, aby go zdezynfekować.
Chcę poznać Twoją opinię, Jak wygląda U ciebie w salonie kwestia używania telefonu?
Klienci stosują się do zakazu? Negocjują?

